Connect with us

Tennis

Simona Halep kontra Iga Świątek: Czy standardy antydopingowe w tenisie są naprawdę sprawiedliwe?

Published

on

Simona Halep, dwukrotna mistrzyni Wielkiego Szlema i była liderka rankingu WTA, poddaje w wątpliwość uczciwość protokołów antydopingowych w tenisie. Halep niedawno skrytykowała Międzynarodową Agencję Integralności Tenisa (ITIA) za to, co postrzega jako rażącą niespójność w traktowaniu spraw dopingowych, porównując swoją długotrwałą dyskwalifikację z łagodniejszym podejściem wobec Igi Świątek, obecnej wiceliderki rankingu WTA.

Sprawy do rozważenia

W sierpniu 2024 roku Iga Świątek uzyskała pozytywny wynik na obecność trimetazydyny (TMZ), zakazanego leku na serce. ITIA ustaliła, że pozytywny wynik był wynikiem skażenia dopuszczonego, bez recepty produktu melatoninowego, który Świątek stosowała na jet lag. W związku z tym ITIA nałożyła na nią miesięczne zawieszenie, które zostało zaakceptowane.

Sprawa Halep wygląda jednak zupełnie inaczej. Zawieszona w październiku 2022 roku po wykryciu roxadustatu, leku na anemię, Halep twierdziła, że substancja pochodziła ze skażonego suplementu. Pomimo tego została ukarana 18-miesięcznym zawieszeniem, procesami sądowymi oraz czteroletnim zakazem, który później został skrócony do dziewięciu miesięcy. Cała sytuacja skutecznie wykluczyła ją z zawodowego tenisa na prawie dwa lata.

Oburzenie Halep

Na Instagramie Halep nie kryła frustracji, wskazując na to, co postrzega jako podwójne standardy w decyzjach ITIA.

„Stoję i zadaję sobie pytanie: dlaczego jest tak wielka różnica w traktowaniu i ocenach?” – napisała. „To może być tylko zła wola ITIA, organizacji, która zrobiła wszystko, aby mnie zniszczyć, pomimo dowodów.”

Halep opisała również osobiste i zawodowe konsekwencje zawieszenia. „Straciłam dwa lata kariery, wiele nocy snu i zmagałam się z lękiem oraz pytaniami bez odpowiedzi. Jak to możliwe, że w identycznych sprawach ITIA podchodzi do mnie zupełnie inaczej?”

Oświadczenie Igi Świątek

ITIA broni swoich działań

W odpowiedzi ITIA podkreśliła, że żadna sprawa nie jest taka sama.

„Istnieją bardzo istotne różnice między sprawą Halep a sprawą Świątek” – powiedział rzecznik ITIA. „Produkt skażony w przypadku pani Świątek był regulowanym lekiem, a nie suplementem.”

Agencja podkreśliła również, że decyzje są podejmowane na podstawie dowodów, a nie reputacji czy pozycji zawodnika w rankingu.

Rosnąca debata w tenisie

Sprawa Halep to nie jedyny przypadek budzący wątpliwości wobec podejścia ITIA. Na początku tego roku lider rankingu ATP, Jannik Sinner, uzyskał pozytywny wynik na obecność clostebolu, zakazanej substancji. ITIA nie stwierdziła winy ani zaniedbania z jego strony, ale Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) złożyła apelację.

Te przypadki podkreślają rosnące obawy dotyczące przejrzystości i spójności działań antydopingowych w tenisie.

Co dalej z tenisem?

Krytyka Halep zwraca uwagę na głębszy problem w sporcie: czy system jest rzeczywiście sprawiedliwy? Gdy świat tenisa dyskutuje nad protokołami ITIA, słowa Halep pozostają w pamięci: „Dlaczego jest tak wielka różnica?”

Co myślicie o działaniach ITIA w tych sprawach? Czy w zasadach antydopingowych w tenisie istnieją podwójne standardy? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!

Trending