Connect with us

Sports

Iga Świątek planuje odzyskać swój tron, ponieważ surowa zasada WTA kończy jej dominację, a Aryna Sabalenka rości sobie prawo do tytułu nowej królowej tenisa

Published

on

Czy jesteś fanem Igi Świątek? Jeśli tak, to być może nie jesteś zbyt zadowolony z nowych zasad. Jednak miłośnicy Aryny Sabalenki muszą być w siódmym niebie, ponieważ ta nowa reguła pomogła Białorusince wyprzedzić polską supergwiazdę i zostać nową numerem jeden na świecie. O co zatem chodzi?

Aryna Sabalenka zajmuje teraz pierwsze miejsce w rankingu singlowym kobiet z 9706 punktami, podczas gdy Iga Świątek jest na drugim miejscu z 9665 punktami. To już dziewiąty tydzień kariery Sabalenki jako liderki rankingu. Pierwsze osiem tygodni na szczycie spędziła w zeszłym roku. Jak to się stało tak nagle? Ani Sabalenka, ani Świątek nie wystąpiły w ostatnim tygodniu. Jednak dzięki restrukturyzacji rankingu WTA opartej na zobowiązaniach do turniejów WTA 500, widzimy tę dużą zmianę na szczycie.

Według nowej reguły wprowadzonej przez WTA w tym roku, zawodniczki muszą brać udział w sześciu turniejach WTA 500. Co więcej, za każdy opuszczony turniej przyznawane są punkty zerowe. Został już tylko Japan Open na liście wydarzeń WTA 500 w tym sezonie, a my już obserwujemy wpływ tego przepisu na rankingu WTA. Iga Świątek w tym roku wystąpiła tylko w dwóch turniejach WTA 500 (United Cup i Stuttgart Open). Z kolei Aryna Sabalenka zagrała w czterech turniejach WTA 500 (Brisbane International, Stuttgart Open, Grass Court Championships Berlin i Citi Open).

Z punktami zerowymi zaczynają się przypisywać obu tym supergwiazdom. Punkty Świątek spadły z 9785 do 9665, podczas gdy punkty Sabalenki zmniejszyły się z 9716 do zaledwie 9706. Jeśli obie zawodniczki nie wezmą udziału w Japan Open, punkty Sabalenki spadną do 9641, a Świątek do 9470. Następnie punkty z finałów WTA 2023 zostaną usunięte przed ich startem w finałach WTA 2024. To poszerzy dystans między nimi przed końcem sezonu. Sabalenka może zebrać 9016 punktów, a Świątek zostanie poniżej Białorusinki z zaledwie 7970 punktów.

Zarówno Iga Świątek, jak i Aryna Sabalenka, podniosły swój tenis na nowy poziom w ostatnich latach. Dominowały w kobiecym tenisie w tym okresie i dzieliły między sobą pierwsze dwa miejsca przez większość czasu. Obie te gwiazdy WTA uważają, że ich rywalizacja była kluczowa dla ich indywidualnego sukcesu. Obecnie Świątek prowadzi w bilansie bezpośrednich spotkań 8-4. Jednak mówiąc o swojej rywalizacji z Sabalenką, powiedziała kiedyś: “Na pewno gdy gramy przeciwko sobie, czuję to jako wyzwanie. Myślę, że to także zmusza mnie do stania się coraz lepszą zawodniczką, więc myślę, że obie potrzebujemy siebie nawzajem, aby się rozwijać.”

Co sądzi Aryna Sabalenka o swojej rywalizacji z Igą Świątek?

Białorusinka podzieliła się podobnymi myślami podczas wcześniejszej rozmowy: “Zdecydowanie motywuje mnie do tego, aby stać się lepszą zawodniczką, i myślę, że poprawiłem wiele rzeczy tylko dzięki niej.” Sabalenka powiedziała, że Świątek wskazała jej rzeczy, w których nie była dobra, i zmotywowała ją do poprawy swojej gry. To naprawdę niesamowite, jak obie te zawodniczki popychają się nawzajem do wydobycia swojej najlepszej gry za każdym razem, gdy stają na kortach. Jednak skoro Sabalenka już wypchnęła Świątek z pierwszego miejsca, jak Świątek może pokonać takie zawodniczki jak Aryna Sabalenka, aby odzyskać swoją koronę?

Nowy trener Igi Świątek dzieli się swoimi planami, aby pomóc jej pokonać takie zawodniczki jak Aryna Sabalenka

Teraz jedynym celem Wima Fissette jest pomóc Iga Świątek zdobyć więcej tytułów wielkoszlemowych poza tytułem French Open. Świątek miała trochę trudności w tym sezonie na kortach ziemnych i twardych. Czy to był jedyny powód, dla którego zdecydowała się na odłączenie się od swojego długoletniego trenera, Tomasza Wiktorowskiego? Naprawdę nie wiemy, ale zdecydowanie miało to wpływ na jej decyzję o zmianie w zespole. Mówiąc o zmianie, czyli o Wimie Fissette, ten 44-letni belgijski trener ma ogromne doświadczenie w dziedzinie trenerskiej. Ostatnio rozstał się z Naomi Osaka, ale wcześniej trenował takie zawodniczki jak Kim Clijsters, Simona Halep, Victoria Azarenka, Angelique Kerber i wiele innych.

Według wstępnych myśli Fissette’a na temat swojej nowej roli, “Naszym celem jest, aby Świątek zaczęła dodawać więcej tytułów wielkoszlemowych na innych nawierzchniach.” Iga Świątek wygrała w tym sezonie 5 tytułów, czyli o jeden więcej niż Aryna Sabalenka. Jednak niektórzy fani uważają, że polska supergwiazda w tym sezonie została w tyle za Białorusinką. Jak Iga Świątek może powrócić do swojego rytmu w wielkich meczach na nawierzchniach niepiaskowych?

Trending