Róg Mistrzów: Dlaczego ten tytuł Indian Wells jest inny dla Igi Świątek

Dwa lata temu podczas BNP Paribas Open Iga Świątek przeżyła sześć życiowo zmieniających dni. Miała zagrać największy finał na twardej nawierzchni w swojej karierze. Zajmując wtedy 4. miejsce w rankingu, stanęła naprzeciwko Marii Sakkari.

Gdy piłka meczowa padła na jej korzyść, zapewniając zwycięstwo 6:4, 6:1, Świątek w szoku i radości wyrzuciła rakietę 30 stóp w powietrze. Miała mało czasu, aby przystosować się do awansu na drugie miejsce w rankingu, ponieważ kilka dni później awansowała na pierwsze miejsce po nagłej rezygnacji Ashleigh Barty.

Oczywiście, Świątek była podekscytowana osiągnięciem szczytu gry, ale część z niej zastanawiała się, czy na to zasługuje.

WIĘCEJ: Iga Świątek ujawnia swoich największych idoli tenisowych i wybiera swoje największe sukcesy i porażki.

Po dwóch latach, rozwiała te wątpliwości. Jej zwycięstwo 6:4, 6:0 nad Sakkari w niedzielę, zapewniające drugi tytuł Indian Wells, zakończyło dwutygodniowy okres, w którym nie przegrała ani jednego seta i straciła 21 gemów w trakcie sześciu meczów. To najmniejsza liczba gemów straconych na drodze do tytułu od 30 lat.

Po zwycięstwie, Świątek została zapytana, jak to naprawdę jest być numerem jeden.

“Powiedziałabym, że po prostu czujesz, że twoja gra jest lepsza od każdego tam na zewnątrz” – powiedziała. “Oczywiście, nie jest to dane, że wygrasz z tego powodu, ale czujesz, że masz umiejętności i wszystko, aby móc zaprezentować swoją najlepszą grę.

“Dlatego — nie oczekuję, że będzie to się zdarzało cały czas — ale po prostu wiem, że to gdzieś tam jest i muszę [zrobić] najlepszą pracę, aby to wydobyć na zewnątrz.”

Udając się do Miami, Świątek spędzi 95 tydzień na pierwszym miejscu w rankingu. Już dwa lata temu zdobyła Double Sunshine. Jeśli wygra Miami, zdobędzie swoje 20. mistrzostwo kariery i stanie się drugą kobietą, która dwukrotnie tego dokonała. Stefanie Graf zrobiła to w latach 1994 i 1996.

WIĘCEJ: Podział nagród pieniężnych w Indian Wells: Ile zarobili mistrz 2024 roku Iga Świątek i wicemistrz Maria Sakkari | BNP Paribas Open

Wcześniej w turnieju Świątek została zapytana, z jakim tenisistą chciałaby zjeść kolację, wybrała Grafa.

“[Chciałabym porozmawiać z nią] o jej mentalności i jak sobie radziła, wiesz, nagle będąc najlepszym zawodnikiem na świecie i jak to osobiście czuła” – powiedziała.

Świątek dumnie podkreśla swoją intensywność i dyscyplinę. Ta druga została wypracowana z jej psychologiem sportowym, Darią Abramowicz. Ten fokus pomógł jej przejść przez turniej, który obejmował dwie zawodniczki, które sprawiały jej kłopoty w przeszłości (Danielle Collins i Linda Noskova), inną, która próbowała serwować ją pod ręką, i zawodniczkę, wobec której Świątek żywi ogromny szacunek, Caroline Wozniacki. Do każdego meczu wchodziła jako faworytka.

“Będą wzloty i upadki, więc nie spodziewam się, że zawsze będę czuła się komfortowo pod presją” – powiedziała. “Czasami uderza mocniej; czasami w ogóle nie uderza.”